29 gru Wyjazdy na narty Włochy – co przyciąga Polaków?
Nie da się ukryć, że Polacy uwielbiają sporty zimowe. Wraz z rozpoczęciem sezonu zimowego wielu z nich wybiera się na narty do Włoch. Dlaczego właśnie tam, skoro mamy coraz lepszą infrastrukturę do uprawiania narciarstwa? Jednym z czynników jest pogoda – wyjazd na narty do Włoch to gwarancja idealnych warunków, znakomitego zaplecza oraz świetnej infrastruktury. Kiedy najlepiej jechać na narty do Włoch? Sprawdź!
Kiedy jechać na narty do Włoch?
Planujesz wybrać się na narty do Włoch i zastanawiasz się, na kiedy najlepiej zaplanować podróż? Cóż, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kiedy jechać na narty do Włoch, ponieważ jest to uzależnione od kilku czynników. Musisz jednak wiedzieć, że szczyt sezonu zimowego we Włoszech przypada na okres od grudnia do kwietnia. To czas, gdy stoki są najlepiej ośnieżone.
Aczkolwiek jeśli oprócz jazdy na nartach chcesz zdobyć pamiątki w atrakcyjnych cenach, to powinieneś wybrać się w styczniu. Dlaczego? Głównie dlatego, że styczeń to miesiąc wyprzedaży między sezonowych. Luty i marzec to natomiast czas widowiskowych karnawałów, więc można wtedy liczyć na mnóstwo rozmaitych atrakcji. Gdy natomiast zależy Ci na spokojnym wypoczynku i chcesz mieć większą swobodę na stoku, to polecamy wyjazd na narty do Włoch pod koniec listopada lub na początku maja.
Czy warto jechać na narty do Włoch z dziećmi?
Nie każdy kierunek na narciarskie wakacje z dziećmi jest dobrym wyborem. Jak jest w przypadku Włoch? Okazuje się, że wyjazd na narty z dziećmi do Włoch to świetny pomysł! To bardzo popularny kierunek, który wybierają nie tylko paczki przyjaciół, pary, ale również rodziny z dziećmi. Zarówno dorośli, jak i dzieci na pewno znajdą dla siebie wiele atrakcji we Włoszech. Narty we Włoszech to gwarancja niezapomnianych wrażeń i możliwość zrelaksowania się – niezależnie od wieku. Warto też dodać, że we Włoszech prężnie funkcjonują polskie szkółki narciarskie, które bezpiecznie nauczą nasze pociechy korzystać z dobrodziejstw jakie przynosi jazda na nartach.
Dlaczego na narty warto jechać właśnie do Włoch?
Jednym z powodów, dla których podczas wyboru kierunku na narciarski urlop, warto wybrać Włochy jest pogoda – wspomnieliśmy już o tym. Wybierając się do tego kraju mamy gwarancję śniegu i słonecznej pogody. Nie ma nic lepszego niż relaks w promieniach słońca na tarasie przy restauracji w przerwie między jednym a drugim zjazdem! We Włoszech prawie każdy włoski ośrodek narciarski ma armatki śnieżne, co zapewnia duże ilości pokrywy śnieżnej – niezależnie od pogody.
Włoskie Alpy to mnóstwo możliwości. Wcale nie musimy ograniczać się jedynie do nart. Możemy tutaj na przykład rozpocząć przygodę z narciarstwem biegowym. Każdy stok narciarski w tym kraju wyróżnia się dużą szerokością – to istotne zwłaszcza dla początkujących narciarzy. Trasy w tym kraju mają trzy kolory – niebieskie (najłatwiejsze), czerwone (średnie) i czarne (najtrudniejsze). Wyjazd na narty do Włoch to zatem świetna propozycja zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych narciarzy.
Co więcej – nawet jeśli dopiero zamierzamy postawić pierwsze kroki na stoku, to Włochy również mogą być dobrym wyborem! Przykładowo – szkółka narciarska Val Di Sole to miejsce, w którym wszystkiego szybko się nauczymy w miłej atmosferze! Zdecydowana większość ośrodków we Włoszech oferuje szkółki narciarskie – więc bez obaw!
Jakie są najpopularniejsze ośrodki narciarskie we Włoszech?
Podczas wyboru ośrodka narciarskiego we Włoszech zdecydowanie warto kierować się pozytywnymi opiniami. Do najpopularniejszych tego typu miejsc w tym kraju możemy zaliczyć m.in.:
Czy wyjazd na narty do Włoch jest drogi?
Często mówi się, że wyjazd na narty we włoskie Alpy jest tańszy niż w polskie góry – czy to prawda? Okazuje się, że tak! Dwie osoby dorosłe za taki tygodniowy wyjazd zapłacą około 8 tysięcy złotych. To dobra cena, uwzględniając naturalne piękno gór, dużą liczbę dni słonecznych, błękitne niebo, duży wybór rewelacyjnych restauracji oraz wyjątkową gościnność mieszkańców. Wyjeżdżając na narty do Włoch, mamy pewność, że nie spędzimy urlopu w hotelu a na stoku.